Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

21 listopada 2008 15:30 | Ania D.

Coć jest nie tak żadnego linka nie mogę wstawić do kg.

21 listopada 2008 15:28 |

http://www.polskieradio.pl/jedynka/myzuczna/sms/default.aspx

21 listopada 2008 15:26 | Ania D.

smsy

http://www.polskieradio.pl/jedynka/muzyczna/smsdefault.aspx
Można poczytać sms-y wysyłane do pani Irenki.

21 listopada 2008 15:23 | Marcccin

Na jaki numer?

Na jaki numer wysyła się esemesy osobiście do IJ?

21 listopada 2008 14:35 | Bogusia L

już możemy słuchać....

Na stronie polskiego radia już można posłuchac jak było.....od poniedziałku........

21 listopada 2008 14:25 | darius

Kocham Pania Pani Ireno....

Motylem jestem, czyli... DLACZEGO PANI NIE CIĄGNEŁA KARIERY AKTORSKIEJ - TAKA URODA, GŁOS - BARDZO ZAŁUJĘ

21 listopada 2008 14:13 | Bogusia L

Muzykomaniak

Mi teraz wpdał pomysł aby wydrukowac wszystkie sms-y co wysyłamy i napewno byłby tomik esemesowy.......
Teraz lecą "Slubne przezenty".....są wspomnienia z Roztoki.
Pozdrawiam

21 listopada 2008 13:51 | ARTUR

na moment...

Danielo na szczęścia każdy może mieć własne zdanie.Nigdy nie miałem ambicji nikogo przekonywać na siłę do swoich racji.Nie zgadzam się absolutnie z Twoją "wizją" fana ale na pewno to nie przeszkadza ani mnie ani Tobie cieszyć się z tego co obecnie dzieje się wokół Ireny.A tak zupełnie na marginesie i przy okazji jakoś przypomniały mi się zeszłotygodniowe pisane podkreśloną czcionką deklaracje,które złożyła w imieniu wszystkich fanów (fanclubowych) prezes fc.Dziś kolejny piątek i kolejna "odsłona"...jak takie deklaracje mają się do rzeczywistości. A sprawa "jubileuszu" powraca gdyż nie została nigdy sprostowana do końca.Każdy ma prawo do pomyłek to oczywiste. Pozdrawiam i znikam.

21 listopada 2008 12:38 | Brel i francuska piosenka

Ireny wykonanie piosenki Brela-"Nie zostawiaj mnie" jest najlepsze!

pani Górniak z tą swoją denerwującą do granic możliwości manierą powinna przestać śpiewać ten utwór po wykonaniu Ireny Jarockiej,która rzeczywiście była pierszą propagatorką Brela w Polsce na taką skalę.

21 listopada 2008 12:33 | Daniela

dlaczego fc

W kilku słowach odpowiem Arturowi dlaczego FC nie jest zły!
Może teraz wystąpię w roli adwokata diabła,ale chcę tylko wyrazić własną opinię dlaczego byłam dumna zapisując się a teraz należąc do FC.
W moim przekonaniu być sympatykiem i mówiąc o tym osobom z zewnątrz to nic im nie mówi.Bo mogę być sympatykiem np jakiegoś polityka,jakiejś gwiazdy,aktora.Ale gdy komuś mówię że należę do FC to już bardziej trafia do wyobrazni i wtedy zaczynają się pytania o to o tamto.
Mówisz żeby być fanem nie potrzebne żadne znaczki,i tu się mylisz! W Warszawie 3 osoby zaczepiły mnie pytając gdzie można kupić taki znaczek,czyli widać go w tłumie choć taki malutki,ale coś mowiący.
A co do Jubileuszu,to chyba Danka już wyjaśniała datę.Przecież ma wszystko udokumentowane,to po co podważać jej wiarygodność i wszczynać zbędne dyskusje.
To tylko tyle co chciałam powiedzieć,myślę że nikogo nie uraziłam.
A teraz nie mogę się już doczekać się godz 14.
Pozdrawiam Fclubowiczów jak tych co juz nie sa i tych co nigdy nie należeli.
PANI IRENO życzę wygranej,choć wierzę głęboko że już PANI wygrała.

21 listopada 2008 10:33 | Bogusia L

dzisiaj w PR1

Dzisiaj trochę smutnawo bo ostatni dzień z Ireną w Muzykomani.
Wsrod gości Maja Kowalska,Małgorzata Kołcz,Paweł Kołcz-Michnik i...zaspół WINO czyli czlonkowi zespołu,który towarzyszy Irenie na scenie....oj się cieszę.....
Pamiętajmy o głosowaniu www.dzidek.cal.pl
Miłego dnia w ten szczegolny dzień.....Sylwio dziekuje za miłe słowo i wszystkim życzę dużo życzliwości.

21 listopada 2008 10:28 | a.

Brel

A pamietacie, ze Irena "wprowadzala " piosenki Brela do Polski. Jako jedna z pierwszych, jesli nie -pierwsza spiewala "Ne me quitte pas" najpierw po francusku, potem po polsku na krajowych estradach. Bylo to w czasach, kiedy jeszcze nie bylo mody na Brela . A swoja droga uwazam, ze wykonanie Ireny jest znacznie lepsze od Edyty Gorniak :-).

21 listopada 2008 09:51 | Maciek - Freiburg

Irena w Jedynce

Kochani, witam wietrznego ranka.... Nie wiem, czy ktos z Was widzial ten link - jesli nie - milego ogladania! Pozdrawiam! Maciek

http://www.polskieradio.pl/jedynka/muzyczna/gwiazda/?id=16799

21 listopada 2008 09:32 | Sylwia S.

Dzień Życzliwości

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Ostatnio jestem bardzo zagoniona i nie miałam nawet czasu, żeby tu zaglądnąć.
Oj jak ja Wam wszystkim zazdroszczę, że możecie tak od 14.00 do 17.00 słuchać naszej kochanej Pani Irenki. Ja niestety słucham tylko w urywkach - w tym czasie jestem w pracy a w dodatku u Nas nie wolno słuchać żadnego radia, więc i tak dużo ryzykuję. Jest jednak dobra duszyczka Bogusia która codziennie przekazuje mi dokładne relacje z audycji. Dzieki Ci Bogusiu!
Zapewno niektórzy z Was wiedzą, że raz udało mi sie wdziąć udział w konkursie. Niestety nie udało mi się wygrać nagrody - tak Ewik to są bardzo duże emocje, a w dodatku zmiliła mnie koleżanka (była taka przekonowująca) mówi się trudno.... szkoda mi tylko koszulki! Jednak usłyszeć głos Pani Irenki w telefonie to dopiero przeżycie. Dzisiaj niestety nie posłucham nawet urywka audycji, w pracy mamy akademię z okazji "Barbórki" ......
Dla mnie Pani Irenka jest rónie doskonała na antenie radia jak i na scenie. Wierzę i z całego serca życzę nagrody MUZYKOMANIAKA - dla mnie i napewno większości fanów zawsze jest Pani największą GWIAZDĄ!
Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Życzliwości, powiem krótko niech każdy z Nas ma w sobie tyle życzliwości, ciepła, uśmiechu i miłości co nasza gwiazda - a napewno każdy dzień sprawi, że życie stanie się piękniejsze.
Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko a szczególnie Panią Irenkę i Agnieszkę.

20 listopada 2008 23:30 | Jozek

Irena mowiaca....

Wlasnie posluchalem wywiadu Ireny w dniu promowania plyty. Coz, nie tylko pieknie nam spiewa ale tez ladnie i madrze mowi. Fenoman na dzisiejsze czasy . Grand merci. C'EST SI BON!!!!!!!. Jozek

20 listopada 2008 23:28 | Kamila ze Szczecina

Irena Jarocka

Witam. Poczytałam sobie dzisiaj troszkę forum i stwierdzam, iż co niektórzy wpisujący się tutaj, zachowują się jakby mieli po 15 lat podniecając się każdym słowem, wersem w gazecie gdzie pogrubione jest nazwisko Pani Jarockiej, dostając przy tym co najmniej orgazmu. Rozumiem że można kogoś lubić, ale niektórzy wypisują tutaj takie pierdy, że głowa boli....Dziękuję, pozdrawiam

20 listopada 2008 22:36 | Małgorzata

Ja co prawda, Arturze nie widziałam p. Ireny w Radiu, ale widziałam na naszym po-EMPIK-owym spotkaniu; gdzie faktycznie p. Irena była bardzo zmęczona, ale uśmiech nie schodził Jej z twarzy, więcej - Ona cała była uśmiechem. Przyznam, że ta serdeczność i to ciepło uwiodły mnie na dobre.
Spokojnej nocy.

20 listopada 2008 21:01 | Marcccin

Deszcz... Ja słucham Ne me quitte pas i chyba za chwilkę też tu będzie lekki deszcze ale łez... Pani Irena zaśpiewała tę piosenkę tak pięknie że od razu gdy tylko ją słyszę łezka w oku kręci się.

20 listopada 2008 20:46 | Joanna z Warszawy

ad.sorry

Dziękuję za sorry,ale nie oczekiwałam tego słowa.Napisała żeby się pomyłka nie utrwaliła, bo w przyszłości mogłabym nie zrozumieć,że to do mnie.Miło mi było poznać Pana.Łączę serdeczności.

20 listopada 2008 20:08 | ewik

wpadam tu w biegu:)

Pozdrawiam was wszystkich.Nadal nie mogę słuchać audycjii z panią Ireną i wszystko wskazuje na to,że jutro też nie będę mogła:(Mam nadzieję,że kiedyś posłucham tutaj na stronie.Sms-y oczywiście wysyłam.Wczoraj nawet mogłam wziąść udział w konkursie,ale ponieważ byłam zabiegana w pracy,odmówiłam,prosząc by dano szansę komuś innemu.A tak po cichutku,na uszko Wam powiem,że troszkę spanikowałam:)Brałam juz kiedyś udział w takim konkursie,kiedy gościem jedynki była Maryla R.Co prawda wtedy mi się udało i płytkę wygrałam,ale tego stresu do dziś nie zapomnę.
Mam nadzieję,ze jutrzejszy czat,potrwa równie długo jak tydzień temu i kiedy wrócę o północy z pracy,będę mogła jeszcze z wami pogadać.

20 listopada 2008 19:58 | Monika

Fabryka Gwiazd

Ktoś to ogląda,była tam dziś Irena Jarocka?

20 listopada 2008 19:55 | ARTUR

sorry...

Rzeczywiście jestem padnięty od kilku dni ale to nie z powodu wypadu do Wawki.Pamiętam dobrze imię a przez pomyłkę napisałem błędnie.Tak więc przepraszam za pomyłke Pani Joanno. Imię-Janina mi się mniej podoba.Pozdrawiam również.

20 listopada 2008 19:50 | Joanna z Warszawy

Tomalo podpowiedź

"Kabała z siedmiu kart" jest na płycie "Irena Jarocka Złota kolekcja,odpływają kawiarenki" wydanej w 1998 roku przez Pomaton.Pozdrawiam

20 listopada 2008 19:34 | Joanna z Warszawy

Sprostowanie!

Szanowny Panie Arku z Wrocławia.Mam na imię Joanna,a nie Janina (też ładne imię,ale nie moje).Widać zmęczyła Pana Ta wyprawa do Warszawy.Pozdrawiam

20 listopada 2008 19:23 | Ula G.

Muzykomania

Serdecznie witam i pozdrawiam Panią Irenkę oraz wszystkich wielbicieli Naszej Gwiazdy. Jakże miło jest słuchać pięknego, ciepłego głosu Pani Ireny w radiu. Już zdążyłam się przyzwyczaić do tych audycji i na pewno będzie mi ich brakowało. Dziś zapewne pobiłam rekord w biegu na czas z pracy do domu, by móc posłuchać choć fragmentu programu. Dziękuję Pani Irenie za te piękne chwile i nie mam wątpliwości, że to właśnie Ona zostanie Muzykomaniakiem listopada. Zachęcam wszystkich do wysyłania SMS-ów na Naszą Gwiazdę. Pozdrawiam wszystkich najserdeczniej.

20 listopada 2008 19:13 | ARTUR

IJ wypada b.dobrze na antenie..

Małgosiu...Irena w PR czuje się jak u siebie w domu.Wszyscy ją zaczepiają,komplementują i po prostu się cieszą,że Ją widzą.Tak sobie myślę,że jest to miłe owszem ale pewnie i męczące czasem jak tak cały czas trzeba być miłym uśmiechnietym, radosnym...bo wszyscy już tego oczekują od Niej.Atmosfera wokól audycji jest bardzo sympatyczna.Wszyscy byli nad wyraz mili dla każdego z nas (czyli tylko gości).Dodatkowo mieliśmy okazje przywitac się z ministrem obrony paniem Klichem,który wychodząc ze studia podszedł do IJ aby uścisnąć Jej dłoń...:)

20 listopada 2008 18:54 | Małgorzata

I kolejna relacja z dnia wczorajszego...Super Artur. Ja dzisiaj też słuchałam i podobnie jak Wy jestem pod wrażeniem. I powiem Wam, Ireny głoś świetnie brzmi w radiu. Pozdrawiam.

20 listopada 2008 18:48 | ARTUR

Irena Jarocka w Jedynce PR.

Janina opisała popołudnie w studiu PR w Wawie.Nie będę wdawał się w szczegóły.Jedynie dodam,że Edyta miała bardzo stresujące chwile ponieważ Jej pociąg się spóznił a godzina wejscia na antenę zbliżała się błyskawicznie.Jak pojawiła się w studiu to nie miała czasu ochłonać i zaraz poproszono Ją na wywiad z Ireną. Obie Panie były bardzo wzruszone w czasie rozmowy i po niej.To było widać i słychać.Panie przygotowujące audycje po drugiej stronie szyby w studiu i pan Paweł byli zasłuchani... Jak zabrzmiała na koniec rozmowy piosenka "Przepraszzam Cię" to... a co Wam będę mówił.Wszyscy byliśmy wzruszeni.Po audycji Irena z osobami towarzyszącymi pojechała do "fabryki gwiazd" (polsatowski program). A my w drogę powrotną do domów.----Na koniec powiem,że Irena Jarocka ani jednym słowem nie wyróżniła nikogo specjalnie ze swoich fanów...aby uniknąć jakichkolwiek podziałów.Widać gołym okiem,że bardzo Ją martwi i zasmuca fakt,że jest jak jest wokół samych Fanów.Przecież większość należała kiedyś do jakichś fan-klubów,niektórzy należą nadal lub nie należą bo albo już nie chcą albo nigdy nie pasowali do takich "organizacji".Jednak do tego aby być fanem nie potrzeba żadnej legitymacji czy członkowstwa..wystarczy sam Idol. Dlatego myślę,że nie powinno się dyktować co ma Irena Jarocka powiedzieć a czego ma nie mówić o swoich fanach i swoim fc. Jedna rzecz mnie jeszcze nurtuje.Niby drobiazg ale w końcu powracający tu od czasu do czasu.Tak więc niech ktos w końcu to rozstrzygnie...Czy ten jubileusz FC przypada w tym roku? Tak jak to wynika z treści "książki" wydanej przez fc. Czy może jednak jubileusz odbył się w terminie tzn w 2007 roku? Bo jeśli odbył się w terminie to dlaczego "Nina" domaga się aby IJ tak przypominała o tym jubileuszu w tym roku? Pozdrawiam.

20 listopada 2008 18:33 | tomalo

Kabała z siedmiu kart.

Na jakiej płycie znajduje się utwór kabała z siedmiu kart?

20 listopada 2008 18:05 | Bogusia L

W gazecie "Życie na gorąco" jest mały artykuł o Irenie.

20 listopada 2008 17:25 | Netusia19

Tam gdzie serce tam mój dom

Witam.Ach ta dzisiejsza muzykomania.Poprostu piękna p.Irenko dziękuje za puszczenie jednej z moich ulubionych piosenek-tam gdzie serce tam mój dom.Szkoda,że jutro ostatni dzień muzykomani z Pani perfekcyjnym jej prowadzeniem.Ale napewno ten dzień będzie wyjątkowy.Zresztą jak wszystkie..I niezapomniany.Pozdrawiam wszystkich najserdeczniej.Natalia z Otorowa:):).

20 listopada 2008 17:25 | juergen

Irena w Muzycznej Jedynce

... doczekalem sie, dzisiaj i ja moglem chociaz ostatnie pol godzinki posluchac tej audycji z nasza Irena. To bardzo sympatyczna sprawa, duzo ciekawostek, no i wszystko live, bez wycinania, przycinania, przeplatane piosenkami Ireny. Ten duet z Boguslawem Mecem slyszalem po raz pierwszy i zaraz zglaszam jego kandydature, na duetowego partnera, ktorego irena poszukuje. Na pierwszym miejscu jest u mnie nadal Maciej Winogrodzki. Szkoda, ze nie moglem posluchac wczorajszej audycji z Edyta, jako gosciem, juz na spotkaniu w Marinie z wielka sympatia mowila i z taka tez sie jej sluchalo. To chyba nowsc i rzadkosc, przez caly tydzien Irena, kilka godzin, w prawie autorskiej audycji radiowej;-) Jutro bede mial chyba mozliwosc posluchac Muzykomaniaka w calosci, lepiej pozno, jak wcale;-)
www.polskieradio.pl/sluchaj/

20 listopada 2008 17:22 | Daniela

.....szkoda że jutro......

Ja też od poniedziałku okupuję radio między 14 a 17.Chcę już dziś powiedzieć że na Muzykomaniaka miesiąca IJ zapracowała uczciwie.Jest fantastyczna w swych opowieściach,nie ważne na jaki temat,zawsze opowiada ciekawie i z pasją.Pani Ireno,według mojej oceny już jest Pani muzykomaniakiem miesiaca a nawet roku.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich którzy dobrze życzą i wspieraja na różne sposoby naszą GWIAZDĘ.

20 listopada 2008 17:04 | Joanna z Warszawy

Tak, oczywiście trema

Ja z wielkim podziwem patrzyłam na Irenę i Pawła Sztompke z jaką swobodą zachowywali się przed mikrofonem,ale to jest profesjonalizm.Edyta Warszawska narzekała,że miała za wysoko mikrofon.Ja również miałam takie odczucie jak tam usiadłam i w tzw międzyczasie,kiedy mówił Artur chciałam zmienić jego położenie,więc ostro zareagowali żartując,że nie można tego ruszać bo to państwowe! Nota bene Pan Paweł Sztompke jest nie tylko profesjonalny i ma piękny, męski głos, to jest bardzo inteligentny i ma świetną aparycję.Aż dziwne,że nie porwali go do telewizji.Irena czuje się tam, jak ryba w wodzie i rola spikierki to dla Niej pestka w porównaniu, ze sceną.Trening czyni mistrza, ale talent też się przydaje.

20 listopada 2008 16:45 | Bogusia L

dobrze sa takie audycje z Irena bo miło się słucha.....
Dopiero mam dostep do kompa bo nad Gorzowem była ulewa,grad i burza a ja w tym czasie szłam z pracy....cała mokra jestem,telefon sie zepsuł,awaria wodociagów i brak wody na osiedlu......ale fajnie posłuchac piosenki Ireny z Boguslawem Mecem...
Miłego dnia.

20 listopada 2008 16:37 | Artur z Olsztyna

Trema

Joanno, jak wcześniej pisałaś ,że Edyta nic juz nie pamięta , co mówiła w radio, to napewno prawda. Ja czułem Jej zdenerwowanie, czy trema jakby to nazwał. Głos prawie ,że nie drzał. Bałem się ,żeby się nie rozpłakała. Dziś natomiast gość Ireny Jacek Cygan, to stary weteran.Czuł sie swobodnie na luzie.
Pozdrawiam.

20 listopada 2008 14:43 | antonow

Do "Ijio"

" I jeszcze inny obserwatorze" - jestes nudny!

20 listopada 2008 13:27 | Kama

"Małe rzeczy" w radiu ZET

Od wczoraj leci ta zapowiadana reklamówka w Radiu ZET. Słyszałam ją kilka razy.

20 listopada 2008 13:07 | Jola

FANI

Najważniejsze że są,a nie ważne czy są z fanklubu czy nie.Jesteśmy wszyscy dla Ireny,a Ona jest dla nas no inie tylko.Życzę wszystkim nam i Irenie dużo miłości szacunku i zawsze dobrego nastroju.

20 listopada 2008 10:15 | Małgorzata

Ja dzisiaj wyjątkowo pracuję w domu, więc posłucham p. Ireny. I Jacek Cygan...super.
Miłego dnia.