Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

5 października 2008 17:44 |

Fan-Club

Witam serdecznie .
Chcę powiadomic wszystkich, ze Fan-Club Ireny Jarockiej był i zawsze będzie. Myślimy o kontynuacji strony FC, jak i rozwijaniu jej. Przygotowane są projekty gadzetow jak i są nowe pomysły na rozwijanie Fan-Clubu. Pozdrawiam ciepło Irene Jarocką, Agnieszkę i wszystkich zaglądających tu .Danusia I

5 października 2008 16:55 | ewik

Wczorajszy chat

Jeszcze jestem pod wrażeniem wczorajszego chatu z panią Ireną.To były naprawdę piękne chwile,niech żałuje każdy,kto nie mógł w nim uczestniczyć.Pani Irena odpowiedziała na każde zadane przez nas pytanie.Zresztą sam klimat tych rozmów był bardzo sympatyczny:)Pytania były,że tak powiem z różnej beczki,od tych o promocji nowej płyty,jak i troszkę bardziej luźnych.Cieszę się,że mogłam uczestniczyć w tych rozmowach,jeszcze raz dziękuję pani Irenie,a wszystkich z którymi rozmawiałam serdecznie pozdrawiam:)Do następnego razu:)

5 października 2008 15:55 | Grzegorz

czy będzie dostępny zapis czatu z Irenką?

5 października 2008 15:42 | Jerzy

A czy pani Jarocka to śpiewała w duecie z Mieczysławem Foggiem?, bo ja chyba kiedyś byłem na takim koncercie.

5 października 2008 11:10 |

polczat

Tak długo śpicie po czatowaniu z Ireną Jarocką?Opiszcie wrażenia.

5 października 2008 10:06 | Bogusia L

www.dzidek.cal.pl GŁOSOWANIE

No tak wszyscy pewnie jeszcze śpią po wczorajszym super czacie z Ireną ,Agnieszką i fanami.Pytań było trochę,dużo się edowiedzieliśmy.Ja cały czas mam w "glowie" pytanie,które mi zadała Irenka pytając o moje koszykarki.Warto było zostać w domu,aby poczatowac z WAmi wszystkimi.Pani Irenko dziekuje za "drogowskazy"życia i za "Małe rzeczy".Teraz wszystkich proszę o głosy,maile na piosenkę "Małe rzeczy"...wszystko jest napisane u Dzidka na stronie..pamiętajmy o "5".MIłego dnia .

4 października 2008 21:11 |

chat z Ireną Jarocką.

Dziś.

4 października 2008 19:57 | Bogusia L

wywiad

może po przeczytaniu tego wywiadu,warto dodać własny komentarz....

4 października 2008 19:38 | M

Czy dziś na czacie bedzie Irena jarocka-wielka gwiazda polskiej estrady?

4 października 2008 18:34 | danvia

Bogusiu, dziękujemy.

4 października 2008 18:06 | Bogusia L

wywiad

http://kobieta.interia.pl/news/kazdego-dopadnie-wielka-milosc,1188509,,2

4 października 2008 16:26 | RAFAŁ BRYCHCY

24 PAZDZIERNIK 2008

KOCHAM I UWIELBIAM PANIĄ IRENĘ JAROCKĄ I WŁASNIE 24 PAZDZIERNIKA W MOJE IMIENINY WYCHODZI JEJ NOWA PŁYTKA!!!SUPER PREZENT DLA MNIE W SAME IMIENINY-POZDRAWIAM WSZYSTKICH -RAFAŁ POZNAŃ

4 października 2008 15:17 |

Sylwia :)

Mądry wpis Sylwii wiele wyjaśnił nam.Dziękujemy.

4 października 2008 13:01 | Sylwia S.

Drogi anonimie!
Parę słów wyjaśnienia - ja nie potrzebuję wiatru żeby mnie ustawiał. Zawsze robiłam i będę robić to co ja uważam za słuszne i co sprawia mi radość. Stronę to ja zaprowadziłam wraz z moim synem i prowadziłam ją dobrowolnie i sprawiało mi to ogromną radość.
To, ze podjełam taką a nie inną decyzję jest moją - podkreśla moją decyzją i nie było w tym udziału innych osób (jak to sądzą niektórzy) - a sumienie drogi anonimie mam jak najbardziej spokojne.
Co do osoby Basi to proszę nie obrażajcie kogos kogo nie znacie, bo kto zna Basię to wie, że to bardzo miła, sympatyczna i życzliwa osoba.

Żałuję, że nie mogłam być na wczorajszym czasie, ale mam nadzieję, że uda mi sie to dzisiaj.
Pamiętsjmy o głosowaniu i pisaniu meili, to teraz bardzo ważne - jest juz coraz piękniej na listach i coraz częściej słychać "Małe rzeczy" ale przeciez może byc jeszcze piękniej.
Pozdrawiam Basię, Artura, Bogusię i wszystkich zaglądających tutaj. Sylwia S.

4 października 2008 10:24 | Bogusia L

www.dzidek.cal.pl GŁOSOWANIE

Moniko takie czaty sa nawet ciekawe,ja byłam do ok 1,30 w nocy z małą przerwą.Moi panowie mi pozwolili do rana czatowac...teraz szybko trzeba pogłosować,popisać maile i do 21 mamy czas....miłego dnia wszystkim.

4 października 2008 09:46 | Monika

Dziękuję

Hej udanej soboty.Dziękuję wszystkim za wczorajszy czat.
Artur miło się czyta twoje strofki.
Kiedyś były w Lecie z Radiem Strofy Dla Ciebie,a teraz mamy wiersze dla Ireny Jarockiej.
Lidko jakie świetne porównanie okładki do tęczy,sama poezja od rana.Napisałam do Ciebie maila.
Herbatka i kawka dla wszystkich,zabieram się do głosowania,a potem sobotnia proza życia.
Pozdrowienia dla Danvi,cały czas byłaś wpisana na czacie,dziwiliśmy się,że się nie odzywasz...
Do wieczora,pa.

4 października 2008 04:44 | Artur z Olsztyna

Mowa

Nie dla mnie puste słowa,
Nie dla mnie jałowa rozmowa,
Nie dla mnie waśnie i kłótnie,
Nie dla mnie.. ,może ktoś to utnie.

Zachwycam się poranna rosą,
Słowami piosenek, które niosą,
Wiarę w miłość i umilają chwile,
Których przecież mamy tyle.

Przy taktach piosenek Ireny,
Wszyscy fani są skupieni,
Rozmawiają w rytmie tańca,
W głowie kreci się im od grzańca.

Bo życie to piękna zabawa,
Przy tym naszej gwiazdy sława,
Która jest wiecznie lśniąca i młodą
Czaruje nas swoim wdziękiem i urodą.

4 października 2008 02:44 | danvia

Pozdrawiam z drugiej zmiany głosowania.
Sorry, że nie odzywałam się do Was. Akurat przyjechało nasze dziecko, które było pięć miesięcy na praktykach w Kalifornii, w Dolinie Krzemowej.
Musiałam mu poświęcić trochę czasu.
Zapomniałam się wypisać. Nie wiem jak długo figurowałam na liście czatowiczów.
Mam nadzieję, że dyskusja była ciekawa i strasznie żałuję, że nie mogłam wziąć w niej udziału. Pa.

3 października 2008 21:35 | chat.

Zapraszamy na chat.

Trwają teraz pogawędki.Wpadajcie kto ma ochotę.

3 października 2008 20:57 | Fani

Sylwio bardzo wielkie gratulacje za odwagę i za to co robisz od dawna dla dobra pani Irenki Jarockiej.

3 października 2008 20:48 | Lidka

Okładka

wyczekiwanej płyty jest śliczna. Taka zwiewna, delikatna i subtelna, bardzo pasuje do p.Ireny. Kojarzy mi sie trochę z tęczą...

3 października 2008 20:37 | Bogusia L

CHAT GODZ 21

Fani róbcie sobie kawki,herbatki,drineczki i za parę minut spotykamy się na chacie by podyskutować.ZŁOŚLIWYM ANONIMOM NIE ODPOWIADAMY......ja to jestem szczęściarą(Edytko TY wiesz..)...Moniko nie nagrałam bo nie umiem jeszcze tego robic.

3 października 2008 20:21 |

ta Sylwia jest jak choragiewka.Zawsze ustawia sie z wiatrem. Pierw bylo jej na reke wstapic do FCi wtedy jej sie podobal.NAWET ZGODZILA SIE POPROWADZIC STRONE: Teraz gdy mocniejszy wiatr wieje chwilowo po drugiej stronie oceanu poszla tam.Nie wiem czy to jest w porzadku.Jej wybor i jej sumienie

3 października 2008 20:08 | Monika

Nagranie

Mam pytanie może ktoś nagrał jak pan Marek czytał słowa Edyty?Proszę napiszcie.
Obiecuję relację z koncertu.
26 miejsce bardzo mnie cieszy.

3 października 2008 19:51 |

lista,lista

Zamiast sie chandryczyć i opłąkiwać coś co dawno umarło tzn były fan-club należy po prostu głosować.Byc może teraz będzie łatwiej to zrobić.

3 października 2008 19:47 | Bogusia L

ZŁOTE PRZEBOJE---26 miejsce

O jak pięknie mówi pan marek.....czyta mail od Edyty

3 października 2008 17:53 | Bogusia L

TAM GDZIE SERCE TAM MÓJ DOM......

Tam gdzie serce , tam mój dom
Tam gdzie droga , tam mój ląd
Hotelem mi świat
Perony we łzach
Choć jutro też dzień to
Brakuje mi was
Brakuje mi bzdur
Brakuje mi chmur
Choć jutro też dzień
Nowy dzień ^^^niewiem czy tak zawsze jest,ze wchodząc na stronkę śpiewała Irena ta piękną piosenkę i wszyscy fani powinni posłuchać tej pięknej piosenki.Ja teraz mam na nałozone słuchawki i słucham po raz 5 tych słów....BRAKUJE MI WAS......czy nie piękne słowa.Idę posłuchac całej płyty "Mój wielki sen",którą lubię sobie posłuchać.Moniko TY szczęściaro,zrób fajny wpis pokoncertowy.

3 października 2008 17:01 | EWA

Witam.Nigdy sie tu nie wpisywałam ale chyba musze to zrobić.Basia F.jest zarozumiała?Chyba ten gośc sobie żarty stroi.Zakomleksiony człowieku nie wypowiadaj się na temat osoby o której wiesz wielkie gówno.Znam Basie od roku i dzięki niej moje zycie jest ciekawsze i barwniejsze a nie takie jak było do tej pory szare i bezbarwne.NIE ZNAM OSOBY BARDZIEJ CIEPŁEJ I PRZYJAZNEJ NIZ BASIA!!!Pozdrawiam Artura i wszystkich "normalnych"ludzi odwiedzajacych KG.

3 października 2008 16:15 |

piękna stronka

Ja tylko moge pozazdrościć tego koncertu i innych.Piszcie jak było.

3 października 2008 15:35 | Monika

Koncert w Zielonce

Kto się wybiera?Fajne miejsce,zobaczcie www.klubgalop.pl,ja mam już bilet.

3 października 2008 15:22 | Anioł

Pojawiła się kaplanka pokoju.Myslałby kto. Dore to ,bardzo dobre pani Izo.

3 października 2008 15:13 | Iza

litości

Znów ten Artur sieje "ferment niezgody"Lepiej byś pan przemilczał niektóre wypowiedzi.Bo pana słowa są nie zawsze na miejscu.

3 października 2008 14:55 | ARTUR

PS...

Skoro to Sylwia prowadziła strone fc a praktycznie i technicznie Jej syn ( do tego niekoniecznie fan samej IJ)...to chyba zrozumiałe jest,że wraz z decyzją o odejsciu ma prawo zamkąć to co sama prowadziła.---Na zupełny koniec tematu z mojej strony powiem tak...Dobry Boże chroń każdego artyste od fanatyzmu niektórych fanów,którzy w swojej nieracjonalnej i powtórzę "chorej" miłości do swojego Artysty-guru gotowi są zrobić wszystko...też go moralnie skrzywdzić.Od fanatycznej miłosci do nienawiści jest droga bardzo bliska.--- Zagłosowałem i zachecam do tego innych.Pamietajcie o Złotych Przebojach Marka Niedzwieckiego! Znikam.

3 października 2008 14:26 | Ania z Jarosławia

Dla wspólnego dobra.

Czy to ważne gdzie, kiedy i co kto powiedział. Ważne, że jesteśmy po to by dawać NASZEJ KOCHANEJ PANI IRENIE WSZYSTKO CO NAJ!! To dobro, które mamy powinnismy pielegnować a nie topić w głębinach oceanu. Do głosowania przyjaciele by z małych rzeczy uczynić wielkie.

3 października 2008 14:22 | Rafał

Nieporozumienia

Nieprzesadzajcie z tą frażliwością niektórzy Fani. Nie dzieje się na tej stronie nic nie stosownego. Zdarzają się jakieś incydenty, ale to nieraż przez nie doczytanie tekstu lub niezrozumienie tego co autor miał na mysli. Przypadki takie są w miare szybko wyjaśniane i o to chodzi. Jest tu codziennie tak dużo wpisów, nic dziwnego, że wpadki sie zdarzaja. Poza tym ile ludzi tyle charakterów i tyle spojrzeń na ta sama sprawę. To wszystko jest normalne, ważne ,że rozmawiamy i wszyscy mają na uwadze jedno osobe -Irenę . Strona jest świetna.
Pozdrawiam fanów.

3 października 2008 14:18 | ARTUR

Ludzie ratunku..........

Czy niektórzy z Was tak na poważnie prowadzicie te chore rozmowy? Czy tylko o droge sie pytacie? Czy nie wystarczy tutaj wszystkim tzw "prawdziwym" fanom (czytaj członkon fc),ze Sylwia podjeła taką a nie inną decyzję bo tak zdecydowała sama! To czy miała powody do takiego desperackiego kroku to juz inne pytanie i może kiedyś o tym Sylwia podzieli się z innymi ale na bardziej prywatnym forum.Osobiście nie potrafię sciemniac i mówic na pokaz,że jest mi przykro z tego powodu...bo nie jest! Jestem zadowolony,że tak oddana i miła osoba odcięła się od toksycznych klimatów. Ci wszyscy bezimienni "bohaterowie",którzy pojawiają się tutaj ze swoimi złotymi myslami i ocenami na mnie nie robia najmniejszego wrażenia...dla mnie to jest po prostu internetowy spam jakiego wszędzie pełno.Jednak nie sposób nie zgodzić się z Agnieszką,która przypomniała tu nam wszystkim u kogo gościmy.Przyznaje,że również mnie ponosi..może na wyrost ale jak czytam te niektóre bzdury,te paszkwile,te niedorzeczności to we mnie się gotuje tak iż gotów jestem od razu szukac walca aby przejechać ,cofnąć i jeszcze raz przejechać takiego/taką wrażliwą fanke/fana..aby uwolnić to, z założenia wyjątkowe, miejsce od tych chorych klimatów. Spokojnie wiem,że to nierealne,ze zbyt impulsywnie reaguje ale tak mam ...sorry! Co do Basi F to pełna zgoda to jest wybitnie paskudna osobowość.Nie dość,że zawłaszczyła sobie IJ, to na dodatek zaraziła tym mnie.Już oboje mamy na własność IJ i codziennie obserwuje jak te paskudne cechy charakteru Basi przechodzą na mnie z szybkością światła.Jednak uczeń przewyższa zazwyczaj mistrza więc już jestem duzo lepszy w te klocki od Niej. Naszym jedynym zadaniem jest teraz aby............ Tutaj, w miejsce kropek, niech każdy wstawi swoje wyobrażenia o nas,swoje pretensje do nas... i niech wreszcie skończy się tutaj takie mamlanie i głędzenie i dowalanie na oslep byle wyodrebnić grupe "skrzywdzonych","odsunietych","nieszczęśliwych". Jest nowa strona .Coraz wiecej ludzi bez obciążen z przeszłości dołącza do nas.Czy "starych" fanów trzeba namawiac? mamić czymś?..aby zwyczajnie z miejsca dołączyli i zaczęli na serio nowy byt,nową jakość..ku wspólnej frajdzie wszystkich sympatyków/fanówi i zadowoleniu naszej Gwiazdy? Czy to takie trudne? Zastanówcie się stali etatowi obroncy chorych klimatów.Zastanówcie się i dołączcie do grupy ludzi bardzo różnych nie patrząc się wstecz.Nie potrzebna tu jest wzajemna miłość każdego z każdym...wystarczy jak jasny będzie tylko CEL..a jest nim IRENA JAROCKA i wszystko co wokół niej sie dzieje. Jeśli i tym razem kogos bulwersuje swoim tekstem.........to bardzo dobrze bo o to mi chodzi! Obudzcie się wszyscy a szczególnie Ci,których opuściła ostatnio Sylwia!!! Miłego dnia.

3 października 2008 13:53 | juergen

Irena Jarocka w Poznaniu

Hallo Bogusiu, tak jak myslalas, juz z Poznania;-) Wlasnie po malym spacerze, musze stwierdzic, ze to Radio ZET jest tu bardzo plakatowane i rowniez sluchane. Dlatego mysle, ze te wszystkie mniejsze i wieksze rozglosnie Radiowe, so na swoj sposob wazne, teraz dla "Malych rzeczy", pozniej dla Aniola i innych. Przymierzalem sie tez troche do koncertu niedzielnego Ireny w Zielonce, ale to stoi jeszcze pod weselnym znakiem zapytania. Na wszelki wypadek wziolem dla Agnieszki troche materialow, do dalszego uzupelniania naszego Archiwum Strony. Jutrzejszy wiecczor/noc, spedze nie tylko przy "Slubnych prezentach", ale i innych przebojach Ireny do tanca i zabawy.
Na spotkaniu w Marinie, jak i tu w Ksiedze Gosci, spotkalem i poznalem tylko sympatycznych i milych ludzi, do takich wlasnie zaliczam tez nasza BasieF.
Edyto, ten prawdziwy listonosz, ktory na dniach do Ciebie zapuka jest ode mnie;-) Pozdrawiam ogolnie i szczegolnie.

3 października 2008 13:36 | Ola

No to z fan clubem krucho!

3 października 2008 13:35 | Kama

To,że Sylwia zrezygnowala z prowadzenia strony internetowej fc nie bylo dla mnie tożsamym z likwidacją strony.Teraz już rozumiem,ze własnie tak jest.

3 października 2008 13:09 | Irena S.

Zastanawiam się już po raz nie wiem który komu zależy na zniszczeniu dobrych kontaktów między fanami i miłej atmosfery panującej w KG. Czy wynika to ze złej woli kogoś czy nieuważnego czytania wpisów innych. Wyraźnie Sylwia S. napisała, że przestaje prowadzić stronę FC: do czego więc ma być link na stronie głównej? Do czegoś co nie istnieje? Po drugie osoba Basi F. Czy osoby wypowiadające się na Jej temat znają Ją? Ja nie znam Jej zbyt dobrze, ale na spotkaniu w Marinie to Ona pierwsza podeszła do mnie i moich bliskich, przedstawiłą się i po wymianie z Nią kilku zdań mogę stwierdzić, że jest bardzo sympatyczna i bezpośrednia. Poza tym Agnieszka bardzo dobrze napisała i ma do tego pełne prawo. Pozdrawiam P. Irenę, Agnieszkę i wszystkich prawdziwych Fanów Ireny Jarockiej.