Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

8 maja 2010 11:49 | B.L

piosenka dnia "Break free"

..w Radio Wieluńskim...teraz ma być o godz 12,04,14,04,,16,04,18,04

[www.radiozw.com.pl]

8 maja 2010 10:53 | B.L

Złote Przeboje......

...Juergen ja dobrze napisałam bo sluchalam tej listy i zaznaczyłam Poczekalnia,żeby ci co głosują znowu nie szukali "Break free" w propozycjach.
Juergen tam jest Top 30 i tzw poczekalnia.
Myśle,ze z Tobą Juergenie i innymi głosującymi będziemy miec powód do wypicia Joanny szampana bo ta piosenka będzie WIELKIM przebojem.
Miłego dnia.

8 maja 2010 00:03 | juergen

Brawo "Break Free", nasz Duet juz na listach;-)

... i to juz nie tylko w propozycjach, ale i na listach, dlatego koryguje wpis Bogusi, bo w Radiu Zlote Przeboje weszlismy dzis z poczekalni na miejsce 48, brawo, w Radiu Atut nawet juz na podium, bo miejsce 3 tez nawet duze brawo! Cieszmy sie i wspierajmy dalej nasz nowy przeboj;-) Dobrej nocy z pozdrowieniami szczegolnie dla glosujacych;-)

[www.youtube.com]

7 maja 2010 23:02 | Daniela

sercowa piosenka:-)

...Gdy słucham najnowszej Pani perełki to serce jakoś dziwnie reaguje,jakby się rozpływało.Pani Ireno jest cudna,naprawdę! Gratuluję i serdecznie pozdrawiam

7 maja 2010 22:57 | ARTUR

wieczornie...

Moim zdaniem piosenkę "Break free" nie bardzo da się zaśpiewać na koncertach...no chyba że w jakims duecie, a najlepiej w oryginale z Michaelem :).
Tak się zastanawiam i nie mam pomysłu jakby zmobilizować do jakiegoś zlotu/spotkania osoby ,które od lat są gorącymi fanami,na koncertach pojawiają się po autogrf ze swoimi zbiorami poswieconymi swojej Gwieżdzie.Potem znikają gdzieś.Niektórzy na pewno nie mają ochoty na żadną integracje czy spotkania,ale na pewno jest grupa osób ,ktora zwyczajnie jest nieśmiała.

7 maja 2010 21:35 | Bogusia L

pogłosujmy na piosenki Ireny Jarockiej

[zloteprzeboje.tuba.fm] (Poczekalnia)
[www.radioslupca.pl]
[www.radioatut.de] (codziennie można oddać 3 głosy na IJ)
[www.radiobartoszyce.pl] (propozycja)
[www.radiomerkury.pl] ( 1 głos dziennie)
[www.radioainkarim.ovh.org]
[www.rc.fm]

Dziękuję za oddanie głosów na Irenę Jarocką

7 maja 2010 17:02 | Joanna z Warszawy

Czy to znaczy, że jest już płyta?

Kibicowałam temu przedsięwzięciu od początku.Nawet nie śmiałam marzyć o takim duecie, ale od kiedy dotarła do mnie ta wiadomość, wiedziałam że to musi się udać i będzie wielkie wydarzenie.Pamiętam wrażenie, jakie zrobiła na mnie ta piosenka gdy usłyszłam ją po raz pierwszy i do dzisiaj jestem pod jej urokiem.Przetestowałam na mojej córce i jej też bardzo się ona podoba.Nie znam osoby której się ta piosenka nie podoba.Mądre słowa i świetna muzyka.Brawo! Wspaniała robota!
IRENKO WIELKIE G R A T U L A CJ E!
Życzę dobrej promocji tego HITU i dalszych, wielu sukcesów.

Teraz czekam na płytę.

Szampan dla wszystkich.Wznieśmy toast za pomyślność "B R E A K F R E E" Ireny Jarockiej & Michaela Boltona
j.

7 maja 2010 10:43 | radio RDN Małopolska

!

W imieniu Radia RDN Małopolska serdecznie dziękuję Pani Irenie Jarockiej za list przysłany do naszej redakcji wraz z płytą zawierającą piosenkę "Break free". Życzę sukcesów.
ks.Jacek Miszczak

6 maja 2010 22:02 | Maciek-Freiburg

Koncerty, to i owo...

Witajcie,

widze, ze niektorzy maja szczescie bywania na koncertach Pani Irenki. Kalendarz imprez pecznieje. Wraz z nim rosnie zapewne szansa ewentualnego spotkania. Ja tez o tym nie zapomnielem i wierzcie, ze chcialbym aby to bylo niebawem. Jak na razie przyjdzie mi jednak uzbroic sie w cierpliwosc. Bede musil dokladnie popatrzec w niemiecki kalendarz i wyszukac odpowiedni dlugi weekend. Duzo takich tutaj jednak jak sie okazuje wybrac ten wlasciwy - nie jest wcale tak latwo. A poza tym, to co dla mnie korzystne nie koniecznie pasuje Renatce, Jürgenowi, Dzidkowi czy Wam po drugiej stronie Odry ;-) Pocieszam sie zblizajacym sie latem a co za tym idzie wieloscia roznego rodzaju imprez. Bowiem jak juz przyjade, wolalbym byc na nie jednym koncercie, lecz moze dwu albo i trzech. Taki jestem zachlanny ;-) A jest czego.... bo przeciez jesli juz stad sie uwolnic to wlasnie i dla Break free, ktorego coraz wiecej w polskim eterze. Piosenka kandyduje na wielu listach przebojow. Mysle, ze pomysl Jürgena z graniem tego utworu na koncertach w wersji Half-Live czyli "pol na pol" ma sens. Nie moge doczekac sie kolejnego wydawnictwa CD Pani Ireny z ta wlasnie piosenka i innymi utworami, ktore Gwiazda osobiscie przed paroma miesiacami na tej stronie zapowiedziala. Wiec, czekam dalej.

Naszym Irenkowym podroznikom dziekuje za relacje pokoncertowe. Dobrze, ze jest grupa pelniaca role naszych ambasadorow. Fajnie, ze znajdujecie czas aby dzielic sie tu swoimi wrazeniami.

Poki co chlodny mglisty wieczor - dobry sposob na wsluchanie sie w "Break free" - jest juz wklepany w iPod'zie. Tas piosenka jest rewelacyjna. Muzycy, osoby aranzujace sporo sie napracowali, aby stworzyc efekt ostateczny. A efekt jest niesamowity. Ta piosenka musi zdobyc nie jedno podium.

Jutro piatek, wiec moze by tak razem na czat????

Pozdrawiam Was!!!

M

6 maja 2010 21:58 | B.L

Break free

Juergen zgadzam sie z Twoją opinia dotyczacą,ze KG po premierze będzie "czerwona" od wpisów.
Dziwne,ze tylu zagorzałych fanów podobno ma Irena Jarocka i nie wierzę,ze nie słyszeli tej pięknej piosenki "Break free".
Kama zrobiła ten duet na YT,więc mozna posłuchać.
Wierzę,ze wielu fanów głosuje na piosenki naszej Gwiazdy.
Pozdrawiam Irenę,Agnieszkę i wszystkich gości tej strony.

6 maja 2010 21:46 | Ania D.

Zapowiedzi koncertów


6 maja 2010 21:10 | juergen

Pokoncertowe refleksje

Dzieki za pierwsze pokoncertowe relacje tego sezonu, zawsze milo sie czyta;-) Myslalem tez, ze KG bedzie pekac w szwach kiedy "Break Free" wyszlo na swiatlo dzienne, duet ze swiatowa gwiazda pierwszej ligi, tego sie nie da chyba topowac, swietna dlugo oczekiwana piosenka, a tak ciezko niektorym dac tu swoj statement... .
Dzieki Kamo za info radiowe dotyczace nadchodzacego wtorku;-)
Artur w sprawie spotkan, to ja sie za bardzo nie moge wychylac, tylko raczej obserwowac i ewentualnie dopasowac plany o ile to mozliwe, dojazd gra tez duza role. Cieszylem sie juz troche i bylem nastawiony na Lodz, zaanonsowalem sie nawet rodzinie, ale wypadla z grafiku koncertowego. Bielsko nie moge, bo kilka dni przed bede konczyl wlasnie maly urlop. Angela, euro... ja to juz Artur wczesniej widzialem w czarnych kolorach, chociazby dlatego, ze urodzilem sie pod inna szerokoscia geograficzna, zostalo mi dobrze jeszcze cos w pamieci z tamtych lat. Te pieniadze Artur, to tez i moje podatki nie zapomnij, ich nie zobaczymy juz nigdy. Ale to znowusz za szeroki temat na tu, wiec spotkanko konieczne, aby sie wygadac. A "Break Free" na koncertach dlaczego nie, z playbackiem Boltona jak najbardziej. Natalie Cole spiewa tez live albo w TV ze swoim zmarlym ojcem, Barbra Streisand tez spiewala live, a Sinatra i inni jej duetowi partnerzy lecieli z tasmy, bo juz sa dawno w niebie. To kwestia tylko przeniesienia tego na scene, na pewno da sie zrobic, szkoda gdyby nie bylo w przyszlosci tego duetu live na koncertach naszej Gwiazdy. Pozdrawiam;-)

[www.naszeryki.pl]

6 maja 2010 21:08 | Joanna z Warszawy

To tylko pech, ale liczą się szlachetne intencje!

Droga Basiu, jeśli o tym napisałam to tylko dlatego, żebyś wiedziała dlaczego nie odebrałam tego telefonu. Żadne przeprosiny nie są tu potrzebne.Nie posłuchałam piosenki, ale i tak doceniłam chęć zrobienia mi miłej niespodzianki a poza tym była to dobra wiadomość, że koncert Ireny odbył się zgodnie z planem.
Dziękuję Tobie również za ciekawe, pokoncertowe relacje.
Artura relację również przeczytałam z satysfakcją.
Bogusi i Juergenowi dzięki za namiary na pokoncertowe zdjęcia a Kamie za info.

Zrobił się taki trochę dzień dziękczynienia, ale fajnie że piszecie.

Pozdrawiam serdecznie Irenę i Agnieszkę, Basie i Wszystkich zaglądających do tej Księgi Gości.

P.S.Józku konwalie od Ciebie, jeszcze pięknie pachną - dziękuję.

6 maja 2010 18:53 | Basia W

Kisielice 2010

Bardzo miło zaskoczyło mnie pojawienie się w na stronie Pani Ireny informacji o koncercie w Kisielicach.
Mimo, że bardzo pragnęłam pojechać na koncert, początkowo nie wiedziałam czy będzie to możliwe, ponieważ wtorek, to normalny dzień pracy. Jednak jak to mówią „dla chcącego nie ma nic trudnego”. Tak sobie zaczęliśmy układać w pracy, aby tego dnia móc wyjść trochę wcześniej i spokojnie pojechać na koncert. Przecież to tylko niecałe 80 km od Chełmna.
Jak przyjechaliśmy do Kisielic, było jeszcze trochę czasu do koncertu, w związku z tym postanowiliśmy pójść na mały rekonesans. Gdy już zaczęłam wątpić, czy dojechaliśmy we właściwe miejsce przyjechała Agnieszka z Panią Irenką, a zaraz za nimi Basia F.
Koncert odbył się w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Podstawowych.
Najpierw była próba, a za niedługi czas rozpoczął się koncert.
Publiczność bardzo ciepło przyjmowała piosenki w wykonaniu Pani Irenki.
Nasza Gwiazda jak zwykle tryskała energią, którą hojnie rozdawała.
Po koncercie Pani Irenka podpisywała książkę „Motylem jestem...”, później jeszcze chwila na rozmowę i nastąpił czas pożegnania i powrotu do domu.
Ja jednak ciągle jeszcze czuję tę pozytywną energię, którą zostałam obdarowana podczas koncertu.
Chciałam w tym miejscu bardzo przeprosić Joasię, że tak niefortunnie zakłóciłam jej ten wtorkowy wieczór.
Dziękujemy bardzo Pani Irence za miło spędzone chwile w Kisielicach. Dziękujemy także Agnieszce i Basi F.
Pozdrawiamy.
Basia z Grzegorzem

6 maja 2010 14:41 | Kama

Dzisiaj w pr. I po godz 14 p. Maria Szabłowska przedstawiła "Break free" i zapowiedziała,że 11.05 Irena będzie w radio i więcej opowie o tym duecie.

6 maja 2010 11:26 | Sylwia

z kawusią i serniczkiem

„Break Feel „ piękna, wzruszająca do łez piosenka, której można słuchać bez końca….
Gratulacje Pani Irenko za wyśpiewanie z M. Boltonem tak cudownego utworu.
Wierzę, że właśnie ten utwór stanie się wielkim przebojem, czego z całego serca życzę.
Cudownie, słyszeć już jest w rozgłośniach radiowych tą piosenkę i to nawet z całkiem fajnymi komentarzami  jeszcze troszkę a cała polska będzie śpiewać
„…...serce tęskni za nim dzień i noc... spróbuj sama zrobić pierwszy krok ….Break Free... „
Mogę tak słuchać tego cudeńka na okrągło ….. zresztą pewnie jak Wy wszyscy

Basienko W – Tobie słoneczko dzięki wielkie za przekaziki z koncertu w Kisielicach – jak ja uwielbiam i kocham te przekazy telefoniczne, to tak jakbym chociaż chwilkę tam była – dziękuję Basiu :0 tymbardziej, że ja już naprawdę bardzo, bardzo tęsknię za koncertami Pani Irenki, ale jeszcze troszkę musze poczekać !
Józek Twoje wirtualne konwalie są przepiękne i sprawiły mi wiele radości – dziękuję bardzo.

Dnia miłego życzę, serdecznie pozdrawiam, kawusię i kawałek serniczka tu dla Was zostawiam.
Szczególnie cieplutkie i słoneczne pozdrowienia dla Pani Irenki i Agusi :) :) :)

5 maja 2010 18:02 | B.L

...i z Ełku


5 maja 2010 17:58 | B.L

2 zdjęcia z Żagania.


5 maja 2010 16:50 | Dorota

Dziękuję za wspaniały koncert w Ełku. Bardzo lubię Pani piosenki i z ogromną przyjemnością je słuchałam.

5 maja 2010 00:53 | Joanna z Warszawy

Kisielice k/Iławy kontra Okuniew k/Warszawy

Podczas premiery sztuki pt."Colas Breugnon" według Romain Rolland'a, zadzwonił mój telefon.To absolutnie niesamowity monolog jednego aktora, Stanisława Górki, który trwa bez przerwy 1h i 40 minut na scenie i przenosi do Clamency, rodzinnego miasta Colas'a.Kiedy już całkowicie zapomiałam, że istnieją telefony a ze sceny padły słowa "Mój Boże jakież dobre jest życie" rozległ się osty dzwięk telefonicznego dzwonka. Gdy wreszcie go dopadłam i wyłączyłam, ze sceny padły słowa "no to wracamy".Po spektaklu był poczęstunek i po lampce francuskiego wina, przy której miałam okazję przeprosić wszystkich za incydent. Publiczność w większości stanowili przyjaciele i znajomi, więc zostało mi to wybaczone.
Jak się potem okazało, dzięki Basi Wróblewskiej mogłam bym przez chwilę być w na koncercie IJ w Kisielicach.Niestety nie mogłam odebrać połączenia, ale bardzo dziękuję Basi za pamięć.W innych okolicznościach była bym przeszczęśliwa, a tak wszyscy wiedzieli, że zapomniałam wyłączyć telefon.
Niech żyją artyści! A parafrazując słowa Breugnon, można powiedzieć - Mój Boże bez Nich życie nie byłoby takie dobre.
Dobre nocy dla naszej Ireny i Agnieszki oraz całej naszej fańskiej rodziny.

P.S. Kamie wielkie dzięki za klimatyczny clip do wspaniałego "Break free", który mnie również "rzucił się na uszy".

4 maja 2010 20:41 | Irena S.

Kisielice

I ja tam byłam.... Dzięki Basi W. mogłam usłyszeć dwie piosenki: "Wymyśliłam Cię " i "Bądź mym aniołem". Kisielice na pewno doskonale się bawiły i już czekam na pokoncertowy wpis Basi.
Jeszcze raz dziękuję. Dobrej nocy Irenkowe Ludki.

4 maja 2010 19:39 | B.L

Basi W dziękuję za przekazik.Teraz czekam już tylko na wpis pokoncertowy.

4 maja 2010 19:21 | Paulina

Tak żyć, żyć by coś zostało z tych dni...

Dzisiaj miałam być na koncercie w Kisielicach, ale los znowu pokrzyżował moje plany i niestety nie udało mi się tam dotrzeć:( Mimo, że moje myśli cały czas są w tamtym miejscu, to dzięki kochanej Pani Basi W poczułam się tak jakbym naprawdę tam była. Kisielice już się bawią przy piosenkach Pani Irenki ,a przez mój telefon rozbrzmiała piosenka ''By coś zostało z tych dni'':) Dziękuję Pani Basiu:)
Wszystkim będącym dzisiaj w Kisielicach życzę niezapomnianych wrażeń:) A Pani Irence miłego wieczoru:)
Pozdrawiam wszystkich

4 maja 2010 19:10 | B.L

dla rozsianych i nie tylko.....

Artur zachęcał do Bielska Białej.......ja wyszukalam link.
Decyzja należy do wszystkich.

[www.bck.bielsko.pl]

4 maja 2010 17:37 | B.L

Irena w Ełku


4 maja 2010 17:32 | B.L

Pogłosujmy na Irenę Jarocką.......

Oj Artur pięknie napisałeś o Żaganiu.
Moi znajomi też zadowoleni z koncertu,pomimo złej pogody.
Nizej podaję linki do głosowań.

[www.radiomerkury.pl] ( tu głosujemy 1x na dzień)
[www.radioatut.de] (tu można oddać odrazu 3 głosy w jeden dzień)
[www.radioslupca.pl] ( tu głosujemy na 2 piosenki co 24 godz.)
[www.radioainkarim.ovh.org]
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.rc.fm]
[zloteprzeboje.tuba.fm] ( propozycje)

Dzisiaj wyjatkowo pozdrawiam czytających KG:)

4 maja 2010 15:13 | ARTUR

kawa? kto spragniony niech sobie zrobi sam...:)

W niedzielę znalazłem się trochę niespodziewanie w Polkowicach dlatego skusiłem się aby dojechać do Żagania na koncert IJ w ramach "Majówki z czterema pancernymi i ich czołgiem".Impreza z dużym rozmachem odbywała się wokół wzgórza zamkowego. Pogoda była bardzo nieciekawa.Deszcz wisiał w powietrzu,a po drodze kilkakrotnie padał. Na miejsce dotarłem kilkanaście minut przed koncertem IJ. Idąc z parkingu na miejsce imprezy kierowałem się kierunkiem "pochodu" potoku ludzi ,którzy ze wszystkich stron zmierzali na koncert i na inne atrakcje jakie przygotowali organizatorzy.Idąc sobie tak trochę niespiesznie natknąłem się na znajomy samochód i wsiadającą Gwiazdę drugiego dnia żagańskiej majówki wraz z menago. Właśnie udawały się w kierunku estrady bo czas naglił. Z małym opóźnieniem po bardzo sensownym słowie wstępnym pani prowadząca imprezę zapowiedziała koncert. Ludzi full pod estradą i na całych błoniach. Po pierwszej piosence już wszyscy byli skupieni na estradzie i tym co się tam dzieje. A ja patrzyłem w niebo i liczyłem sekundy kiedy lunie deszcz.Po trzeciej piosence czułem ,że już lekko mży a publika coraz bardziej rozbawiona. IJ daje szanse na chóralne śpiewanie przez publike znanych przebojów. Pojawiają się pierwsze parasole. Za chwile coraz więcej i więcej parasoli bo zaczyna padać taki majowy słaby deszcz,ale sytuacja na niebie nie wróżyła niczego dobrego. Połowa koncertu minęła/Ludzie rozbawieni coraz bardziej.śpiewają niemal całe teksty.Batlemanię publicznośc zaśpiewała koncertowo...właściwie to IJ pomagała dośpiewując linię melodyczna...reszta należała do publiczności.Koło mnie pani z panią tak się wczuli w role i tak pięknie rozmijali się z melodią,że powstał właściwie nowy song :) Koniec konceru.Publiczność chciała bisów..a padać zaczęło już mocniej.Były bisy a po nich...zaczęło lać. Podpisywanie płyt,książek odbywało się już w strugach deszczu.Ochrona wg mnie trochę zbyt restrykcyjna... Bardzo stanowczo dopuszczała do Gwiazdy ludzi grupkach...co powodowało i tak ścisk poza bramkami a deszcz lał coraz mocniej.Podziwiałem determinacje czekających często bez parasoli na te chwile aby spotkać się na chwile z IJ,dostać autograf czy zrobić sobie fot.Swoją drogą pomysły niektórych sympatyków są warte opisania..ale może przy innej okazji ;).Płyt zabrakło,książki szły jak woda...więc chyba standard.Potem szły w obieg do podpisu kartki karteczki,ręce, bluzy i inne częsci ciała...no i fotki,fotki..na końcu z ochroniarzami,którzy bronili swobodnego dostępu do Gwiazdy jak lwy. Sezon koncertów plenerowych Ireny Jarockiej został otwarty. Następny koncert odbył się ponad 750 km od Żagania wobec tego...ciężki okres się zaczął :)
Z tego co wiem to bardzo fajnie zapowiada się koncert Bielsku Białej na tamtejszym Rynku gdzie IJ będzie jedną z gwiazd. Może zatem rozsiani się zbiorą do kupy i..... Decyzja należy do...łatwych:)

PS...Juergen a Wasza Angela jest mądrą kobietą bo nie chce pomagać bez sensu walącej się gospodarce Grecji..niedługo powtórka w Portugalii i Hiszpanii... Stefa euro zawali się szybciej niż myślałem. Pozdro.
PSS. Break free nie może być wykonana na koncercie..no bo jak? Bolton póki co koncertuje po świecie...:))

3 maja 2010 23:35 | jagoda

Podziękowanie

Dziękuję za cudowne chwile spędzone na słuchaniu piosenek bliskich sercu w ECK w Ełku

3 maja 2010 22:53 |

Irena Jarocka w Ełku

Od wielu lat jestem Pani fanką. Dziękuję za piękny koncert i za radosc z życia, ktora emanuje z Pani. Pozdrawiam. Danuta z Ełku

3 maja 2010 20:16 |

Żagań

Fani jeszcze odsypaiają koncert w Żaganiu? Czekamy na relacje, co i jak, jaki repertuał, czy była najnowsza duetowa piosenka?

2 maja 2010 18:01 | Bogusia L

Żagań....

W tej chwili mialam być w Żaganiu ,bo to miasto w moim województwie.
Niestety wyszło,że musiałam zostać w domu.
Bardzo lubię konwalie,ale maja taki specyficzny zapach.W pomieszczeniu zamkniętym dla alergików są duszące.
Józek wczoraj Twoje konwalie nie pomogly moim koszykarkom,mamy srebrny medal.
Wszyskim,którzy będą sie bawic na najbliższych koncertach wszystkiego dobrego.
Irenie Jarockiej i Agnieszce szerokiej drogi.
Pozdrawiam

2 maja 2010 17:58 | juergen

Paryskich konwalii czar...

Bardzo lubie Jozek konwalie i wszystko inne co ma z wiosna wspolnego, ale wierz mi, tamtego zdarzenia nie zapomne. Garderoby nigdy nie sa wielkie, czesto tez bez okna, dwa koncerty, przerwa, czas przed i po koncercie, to bukiet i intensywny zapach konwalii mial wystarczajaco czasu i zrobil swoje aby zapanowac nad calym tym pomieszczeniem. Pozdrawiam;-)
Kamie dziekuje, ze tak na szybko, spontanicznie zmajstrowala sympatyczny clip do "Break Free", te malarstwo, skulptury, fajnie nawiazuja do tematu. Pozdrawiam;-)

[www.myspace.com]
[www.youtube.com]

2 maja 2010 17:25 | j

KONWALIOWY, oczywiscie. Pardon


2 maja 2010 17:23 | jozek

konwakiowy zapach....................

Czy jestes pewien, Juergen, ze to przez zapach konwalii mogles stracic laski Ireny?
Az tak cuchnely???
Coz, nie dyskutuje sie gustow......................

2 maja 2010 17:02 | juergen

Koncerty woisna-lato 2010 startuja ;-)

...zyczenia dobrego spiewania i bukiet bzu a nie konwalii posylam dzis w strone Zagania;-) Sympatyczna tradycja Jozek, i jak zwykle mily Twoj wpis. O tym konwaliowym zwyczaju we Francji pierwszy raz uslyszalem wlasnie z ust naszej Gwiazdy, dawno dawno temu, kiedy bylem jeszcze niesamowicie mlody i piekny (a co;-) ). W dniu koncertu zaopatrzylem sie wlasnie w konwalie dla Gwiazdy. Te pierwsze kowalie nie byly wcale takie tanie na uczniowska kieszen u wroclawskich kwiaciarek, a potrzebowalem co najmniej cztery wiazanki, aby wyszedl z tego jakis ladny bukiet. Przed koncertem moglem sie juz wtedy przywitac z Gwiazda, wreczylem ten bukiet konwalii, pamietam do dzis, jak Pani Irena wachajac je ucieszyla sie i przy tej okazji opowiedziala mi ta ciekawostke ze swojego paryskiego etapu zycia, o tym, ze 1-go maja ludzie obdarowuja sie konwaliami, nie koniecznie calymi bukietami, ale nawet tylko kilkoma pojedynczymi. Do tego momentu swiat byl jeszcze dla mnie w porzadku, ale... Po koncercie pukam do garderoby, aby zapytac sie co mozna juz zabrac do tour-autokaru, Pani Irena otwiera ... a z garderoby buchnelo duszacym zapachem konwalii... Co ja narobilem, najchetniej chcialem cofnac czas do tylu, aby kupic kilka gozdzikow (to byl wtedy kwiat nr.1). Juz nie pamietam czy sie wtedy z tego dyzastu tlumaczylem, przepraszalem, czy tylko przemilczalem, aby zapomniec jak najszybciej ten intensywny zapach konwalii. Myslalem, ze po tym incydencie Pani Irena skresli mnie z listy swoich fanow, no bo po co Jej taki fan, ktory przyprawia Jej bol glowy. Ale na szczescie udalo mi sie przetrwac do dzisiaj (juz nie az taki mlody no i mniej piekny). No i chyba nie musze pisac, ze to byly pierwsze i ostatnie konwalie, ktore Irena Jarocka ode mnie otrzymala...;-)
Dobrej zabawy wszystkim w Zaganiu, a moze bedzie tez koncertowa premiera "Break Free"..., kto wie;-)

2 maja 2010 14:10 | B.L

tu tez możemy głosować


1 maja 2010 23:07 | jozek

konwalie na szczescie............

Kochani,
taki tu ladny zwyczaj, ze 1 maja wszyscy obdarowuja sie konwaliami z zyczeniami SZCZESCIA.
Szedlem do przyjaciol na kolacje i mialem kupic dla nich bukiet u zaprzyjaznionej kwiaciarni. Przed moim domem sprzedawala je mila diewczyna, miala juz "resztki" i z usmiechem zaproponowala mi za smieszne pieniadze mowiac "prosze kupic bo juz nie mam sil, jestem z tymi konwaliami od 3 rano"
. Oczywiscie kupilem. Zrobila mi sliczny bukiecik za ktory zaplacilem normalnie a nie te desperacka sume.........
. Mialem od niej najpiekniekszy usmiech i zapewnienie, ze te jej konwalie naprawde szczescie przyniosa!!!!
Pokryjomu wyjalem wiec po galazce dla kazdego z Was i posylam, oby Wam przyniosly wiele radosci.
Naszej Irenie swiatowy przeboj!
Szkoda, ze nie moge poslac tego cudownego zapachu.
W zamian wiele serdecznosci.
Jozek

1 maja 2010 11:50 | Bogusia L

ZŁOTE PRZEBOJE

Tam "Break fre" jest w propozycjach........po prawej stronie monitora...........trzeba sie zalogować.
Ci co kiedyś głosowali wiedza jak.....

1 maja 2010 11:39 | zapytanie

gdzie się głosuje w złotych przebojach? nie widać tam pozycji.

1 maja 2010 11:22 | Bogusia L

Konwalie na 1 maja i głosujemy...

Witam wszystkich szczególnie Irenę Jarocką i Agnieszkę.
Dostałam wirtualne konwalie od Józka,więc zostawiam tutaj ,aby pięknie pachnialo wszystkim,którzy pogłosują na naszą Gwiazdę.

[zloteprzeboje.tuba.fm]
[www.radiobartoszyce.pl]
[www.radioatut.de]
[www.radioslupca.pl]
[www.radioainkarim.ovh.org]
[www.rc.fm]

Miłego weekendu