Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

30 grudnia 2008 21:46 | ARTUR

....

Zwirusami jest tak ,że niby znawcy tez g.. wiedzą jak to sprawdzić w 100%. Jednak koles twoje popisy aktywnosci na różnych forach i twoja zmienność na zawołanie jest dla mnie mało wiarygodna ...jak dotychczas. Kojarze fakty i tak mi wychodzi ...chciałes namieszac na stronie Jarockiej i Rodowicz ( a może i innych) i udało ci się to znakomicie.Jedni kupują te twoją przemiane nagłą na fana wszelakich artystów inni nie...ja należę do tych drugich. I mam takie natretne uczucie ,ze to jeszcze nie koniec niespodzianek z twojej strony. To tyle na ten temat. Zracji na twoj młodociany wiek nie brne dalej.

30 grudnia 2008 21:38 | juergen

do Stanislawa

OK, Staszku jezeli to nie Ty sie do tego przyczyniles, to bede pierwszym, ktory Cie tu za to we wszystkich mozliwych formach przeprosi! ALE, po co bylo tu wstawianie plecow H.V, ten komentarz do tego, ta historia z karpiem, komu to bylo potrzebne, i Twoje wpisy ogolnie sa jakies dwuznaczne. Zaraz tez po Tobie pojawil sie tez ten pierwszy literowy nic, jeszcze wtedy bez tych masowych linkow. No i nie zglaszales sie jakos, dopiero teraz(?). Sorry, ale moje i nie tylko, zdenerwowanie i podejrzenie mozesz chyba zrozumiec.

30 grudnia 2008 21:36 | Stanislaw

Do: Artur

Do Artura:

To tsk jak ja stwierdze, ze Pan kradnie prad. Na to tez sa sposoby, aby to wykryc. Ja jednak do momentu kiedy nie bylbylbymtegonasto procent pewien nie powiem tego o Panu. A Pan widac bez dowodow ma juz osad. A mamy w Polsce na szczescie takie prawo, ze bez udowodnienia winy nie mozna nikogo oskr. bo to nie jest z nim zgodne. Kolejny raz pisze ze mnie tez to denerwuje, a Pana mi zal. No coz...

30 grudnia 2008 21:35 | ARTUR

a sorry anonimie.........

Oczywiscie powinienem napisać "szanowny fan-wielbieciel linków wsadzanych na siłe" albo "wielmożny użytkowik internetu,który przez pomyłkę wpuścił tutaj wirusa" albo "umiłowany współużytkownik netu"...puknij ty sie anonimie w co chcesz bo dzięki m.in takim jak Ty takie miłe miejsca przeistaczaja sie w takie własnie zbiorowiska dziwolagów.

30 grudnia 2008 21:31 | ARTUR

a sorry anonimie.........


30 grudnia 2008 21:28 |

Świry, debile ? No ładnie , ledwo święta minęły.

30 grudnia 2008 21:22 |

taki spam ma IP bezlokalizacyjne i cały w tym problem .....ale są sposoby spokojnie.

30 grudnia 2008 21:20 | ARTUR

Hej Juergen i Bogusia...

No ja po prostu nie moge na to patrzeć spokojnie Juergen.Masz racje ze to za sprawą tego debila bo zapodac adres strony do hakerskich spamów wysyłanych potem automatycznie to żaden problem.Teraz problemem będzie temu zaradzić bo takie kg z tymi "bajerami" jak ta w postaci mozliwości wstawiania linkow zdjec itp jest najabrdziej podatna na takie ataki. Webmaster strony od Maryli ma zabezpieczenia chyba dużo sprawniejsze bo i tam świrów nie brakuje.tak wiec na pewno takie ataki przechodzili nie raz. A co do tego gówniarza rewolucjonisty S.Ch...to nawet nie chce mi sie gadać.
No nic przynajmniej miło,że Wy jestescie tutaj. Jak szampańsko czy kameralnie spedzacie sylwestra?

30 grudnia 2008 21:19 | Stanislaw

Szczesliwego Nowego Roku 2009

Wiem ze macie o mnie inne zdanie, ale nie jestem zdolny do tego zeby zasmiecac Nasza Ksiege jakimis linkami. Macie prawo mi nie wierzyc, wasza sprawa. A Pani Agnieszka nie ma do zrobienia nic prostszego niz sprawdzic numer IP - i wyjdzie kto to robi. Ja tego nie robie i mam czyste sumnienie, jedynie jest mi przykro, ze ludzie bez zadnych dowodow wydaja takie wyroki. Bo niby czemu to ja? Pani administrator strony niech sprawdzi IP i wszystko bedzie jasne.

30 grudnia 2008 20:50 | Bogusia L

Witam wieczorkiem.
Jutro ostatni dzień tego cudownego roku.Pewnie niektórzy będą na wielkich balach,więc teraz już życzę szalonej nocy.
"wirusowi" życzę aby jego komputer "złapał" Sniffer.....
Tak jak już pisała Monika pogłosujmy na wszystkich listach i pamietajmy o sms-ach na Pare Roku.

30 grudnia 2008 20:34 | juergen

Witam swiatecznych Urlopowiczow;-)

... Artur, Maciek, milo Was tu znowu "widziec". Wypoczeci, zrelaksowani, z brzuszkami pelnymi swiatecznych smakolykow;-), nie myslac o niczym zlym, wchodzicie tu na Strone ... i widzicie ta "salatke" (to doslowne przetlumaczenie z niemieckiego), ten spadek, jaki zostal tu po Chmielu. Chetnie bym Wam tego zaoszczedzil, ale za pozno zareagowalem na jego wpiski, aby nie psuc tu milej atmosfery, do ktorej po przedswiatecznej burzy, szybko powrocilismy i bylo nam z nia bardzo dobrze. Na pewno to nie pierwsza strona, gdzie ten kretyn szukal miejsca, dla reklamy swojego blogu. Nikt mu tego u nas nie wziol za zle, mamy tez przeciez takie mile miedzyfanskie przyklady z Bajmowcami, z Marylowcami. Ale on posuwal sie co raz dalej, najpozniej przy prezentacji tu plecow Vondrackovej, powinno sie go zdjac ze strony. Od tego sie zaczelo. Na Twoje przypuszczenia Artur, nie potrzebujesz dowodow. Akurat teraz kiedy mamy ta nowa swietna strone, nowa plyte itd., bylo nam to potrzebne. Mialem pomysl, aby wejsc na np. strone Hany Zagorovej (ona ma tez duzo stron stworzonych przez fanow), przypomniec sie o nas, zaprosic na nasza strone, ale teraz, momentalnie, trzeba to na razie zapomniec. Denerwowalismy sie tu juz tym Artur, razem z Jozkiem, ale dla dobra KG, zdjeto nasze wpisy, chociaz calkiem przemilczec przeciez tez nie mozna. Szkoda naturalnie tez Agnieszki, ktora ma sprawy i zajecia zwiazane z Irena, to jej tez bylo niepotrzebne. Ale najwazniejsze, jest sie po prostu wpisywac sie, nie dawac tym innym pola do popisu. Pozdrawiam.

30 grudnia 2008 19:49 | ARTUR

Ratunku,pomocy!!!!!!!!

Przeciez trzeba cos zrobić z tym wirusem a tego co go tu zaszczepił powiesić za... nie powiem za co!
Horrror. Pozdrawiam.

30 grudnia 2008 11:28 | Monika

Słoneczko

Cześć Artur kawę pewnie już wypiłeś,więc herbatę jabłkową zostawiam dla Ciebie.
Słońce wszystkim posyłam,pamiętajcie dziś o lpmn,jutro będziecie się szykować na imprezy,w czwartek Nowy Rok.
Jaki będzie drugi singiel nie wiem,ale mam nadzieję,że Przepraszam Cię-to jest cudowna piosenka,a ilu ludziom pomogłoby to przesłanie,jakie ze sobą niesie.
Czytaliście 'Sukces"?Bardzo interesujący wywiad z panią Irenką,inne rozmowy na temat rodzimej rozrywki także ciekawe...

30 grudnia 2008 04:34 | antonow

Piosenka No. 2

Czy wiadomo juz , ktora z piosenek z najnowszej plyty bedzie lansowana jako kolejna w radiu?

29 grudnia 2008 21:48 |

nudy na pudy,tylko Pani Lisowa nadaje,

29 grudnia 2008 21:48 | ARTUR

:)

Hej dziewczyny.Dzieki za miłe słowa. Ewiku nie prowokuj mnie ..heheh. Jak synkowie oddadzą mi moja własną cyfrówke to coś podrzuce. Rany a jutro praca jeszcze.Nie mogą się beze mnie obejśc w ten przedostani dzień w roku.Zostawiam więc grzane wino i musze podzwonić..

29 grudnia 2008 21:42 | Bogusia L

Witam mego "psiapsiela" ARTURA...smutnawo trochę było bez Ciebie,ale czuwam z innymi.
ARTUR napewno masz piekne fotki z "wyprawy" to daj nam oko "nacieszyć".
Był Paryż,Hannover,Gorzów Wlkp,Grudziadz ...czekamy na inne miasta.
Pamietaj zostawiłam Ci kawe w termosie.....

29 grudnia 2008 21:40 | ewik

witaj Artur:)

No nareszcie Artur jesteś,pozdrowionka dla Ciebie:)Brakowało tutaj Twoich wpisów,bardzo lubię je czytać,szczególnie takie wiesz,jak rąbniesz pięścią w stół:)
Ja dzisiaj leniuchuję po świętach,tak jakoś szczęśliwie i niespodziewanie się złożyło,że przypadło mi mieć dzień wolny.Od jutra niestety znów do pracy,ale nie na długo,bo przecież przed nami Sylwester i Nowy Rok:)

29 grudnia 2008 21:32 | ARTUR

powrócony...

Hej wszystkim! Dzieki za miłe pozdrowienia,które tutaj przeczytałem. Wszystkim miłośnikom zimy polecam Bad Mitterndorf niedaleko Salzburga.No i widzę,że za długo było tutaj miło i normalnie...ktoś porypany na maxa poczęstował tę stronę wirusem.Jakoś tak dziwnie pojawił się ten spam z wizytą "obrońcy" karpia i fana pani Vondraczkowej.Miałem sobie zrobic przerwe od netu ale wchodząc po poczte z hotelowego kompa wpadłem na jego wizytę stąd wiem.Nie chciałem soie psuć nastroju więc nie napisałem wtedy nic.Może to nie miejsce na takie teksty ale nie umiem inaczej..kolego Chmielu jeśli rzeczywiscie masz 15 lat to należą się Tobie porządne baty na gołą d... za całokształt. Dowodów nie mam ale intuicja mi mówi,że ten bałagan tutaj to twoja robota. Na razie tylko tyle. Pozdrawiam.

29 grudnia 2008 18:31 | Bogusia L

Maciek jak jestem,tylko byłam w pracy i Roman chory więc poglosowałam i piszę.Widzę,ze dużo osoób "łączy" mnie z Arturem,ktorego bardzo cenię za całokształt.Napewno jak będzie miał net to napisze....
Tak więc "wirtualnego" szampana w Sylwestra wypiję z Józkiem (obiecał mi)
Grudziądz nawet fajne miasto,byłam tam na.....stadionie żużlowym
Miłego wieczorku wszystkim

29 grudnia 2008 17:03 | Maciek - Freiburg

Glosowanie z ZAGRANICY w plebiscycie magazynu PANI 'Para roku'

Hallo Kochani,

dodzwonilem sie do redakcji misiecznika Pani. Jednak odpowiedz na zadane przeze mnie pytanie uzyskam najpozniej pojutrze, bowiem Pan z ktorym rozmawialem dowie sie blizej jak wyglada sprawa zaliczania SMSow - glosow wysylanych z zagranicznych sieci komorkowych. Naturalnie dam Wam znac. Mam nadzieje, ze w ten sposob my mieszkajacy poza Polska mozemy wspomoc te 'jedynie sluszna' Pare I & M. A u mnie nic nowego, jest ogolnie wesolo i zimno! A co tu taka cisza? Gdzie jestescie? Artur, Bogusia, co z Wami! Wracajcie. Jeszcze chcialbym tylko wspomniec o niezapomnianych listach przebojow i glosowaniu na 'Male rzeczy'. Jürgen, wo bist du? Ich hab' dich aus den Augen verloren! Schreib doch was ;-) Moc serdecznosci w kierunku teksanskich prerii wysylam i nie tylko tam ! Pozdrawiam Was! Maciej

29 grudnia 2008 16:46 | PARA ROKU

[www.styl24.pl]
Wysyłać mozna dowolną ilość sms-ów z jednego telefonu.
Powodzenia

29 grudnia 2008 16:35 | Ania D.

Plebiscyt magazynu PANI Para Roku - Srebrne Jabłka 2008

Przypominam głosujcie na panią Irenkę i pana Michała. Wysyłamy sms pod numer 7265 o treści w zależności od wybranej nagrody:
8 flakonów Ferre Rose Princesse - PN.SJ.FERRE.07
12 zestawów kosmetyków Eau Thermale Avène - PN.SJ.AVENE.07
5 szwajcarskich zegarków firmy Alfex - PN.SJ.ZEGAREKA.07
3 złote zegarki - PN.SJ.ZEGAREKB.07
10zestawów Collistar Jedwabisty Efekt - PN.SJ.PUDER.07
15 piór Waterman Perspective - PN.SJ.PIORO.07
8 zaproszeń na zabiegi w Instytucie Clarins* - PN.SJ.INSTYTUT.07
10 wisiorów z kryształem zaprojektowanych przez Annę Orską - PN.SJ.KRUK.07
6 toreb Coccinelle zaprojektowanych przez Barbarę Hulanicki - PN.SJ.TORBAB.07
4 torby marki Coccinelle Goodie Bag - PN.SJ.TORBAA.07
Całkowity koszt sms-a 2,44 zł. Sms-y wysyłamy do 31 stycznia 2009r.
Pozdrowionka poświąteczne dla wszystkich najedzonych i przejedzonych.

29 grudnia 2008 10:41 | Monika

Uściski dla Mikołaja

Witajcie poświątecznie,nie piszecie czy jesteście zadowoleni z prezentów?My jesteśmy bardzo ucieszeni podarkami.
Moja bratowa jak zobaczyła dedykację dla niej na cd"Kolędy bez granic",to mocno mnie wyściskała z radości.
Top Wszech Czasów Motyl jest na 87 miejscu,w naprawdę doborowym towarzystwie.
Wczoraj gościliśmy przyjaciół,umówiliśmy się na Sylwestra... na przyszły rok.
Zostawiam talerz czerwonych jabłek,witaminy przydadzą się nie tylko dla przeziębionych...
Jak witacie Nowy Rok?

28 grudnia 2008 22:27 | jozek

SMS

Mamy tu takie problemy jak Maciek. Nie wiadomo, czy nasze sms-y docieraja. Nie ma potwierdzenia odbioru i to deprymuje. A moze trzeba jakies prefiksy gdy wysyla sie z zagranicy? Usciski. J

28 grudnia 2008 20:32 | Maciek - Freiburg

Swieta, swieta .... po swietach

Witajcie Drodzy Fani,

Milego czasu w Polsce nadszedl kres. Jestem znowu we Freiburgu Te 8 dni w Toruniu minelo bardzo szybko, sam nie wiem kiedy?! Do tego przyplatalo sie przeziebienie i awaria komputera w domu rodzicow, ktora uniemozliwila mi wpisywanie sie na strone i pisanie emaili. A poza tym - jak to zwykle bywa wielka polska goscinnosc, cudowna atmosfera, super smaczne jedzenie :-) Sadze, ze po tym wszystkim zrobilo sie mnie 'wiecej' do tego stopnia, ze zastanawialem sie w ktoryms momencie nad dokupieniem dodatkowego miejsca lub calego rzedu w samolocie ;-). Teraz wracam 'do siebie', czyli do freiburskiej rzeczywistosci. A jak Wam minely swieta? Czy jestescie z nich zadowoleni? Jeszcze jedna sprawa. Przed wyjazdem z Polski zakupilem nowy numer 'Pani', w ktorej opisane sa zasady glosowania. Zastanawia mnie jedna rzecz - otoz: wysylajac SMSa z polskiej sieci komorkowej otrzymuje sie potwierdzenie przyjecia glosu - udzialu w konkursie. Gdy natomiast wyslalem SMSa z niemieckiego tel. kom. takiego potwierdzenia nie otrzymalem, ale na podstawie raportow wiem, ze SMS zostal wyslany. Czy wiecie moze, czy w tym wypadku glos jest zaliczany? Jürgen, Jozek czy moglibyscie prosze napisac jak o u Was wyglada. Chcialbym miec pewnosc, ze glos z zagranicznego numeru kom. tez jest zaliczany. Nie chodzi przeciez o nagrode, ale o w/w pewnosc. W przypadku gdyby glos byl zaliczany do konkursu wlaczyc mozna znajomych z zagranicy (tymbardziej, ze z jednego numeru uddac mozna jeden glos - tak jak to zrozumialem). Jesli macie podobne problemy postaram sie jutro zadzwonic do Pani i osobiscie wyjasnic nasuwajace sie watpliwosci. Pani Irenie i Jej Bliskim oraz Wszystkim 'tubylcom' ;-) zycze milego wieczoru i owocnych przygotowan do szalowego wejscia w 2009 rok. Pozdrawiam Was najserdeczniej! Maciek

28 grudnia 2008 18:04 | Pomorzanka

Jest takie miasto na Pomorzu i Kujawach


28 grudnia 2008 15:04 | JOzek

merci Dawid

Drodzy Moi,
na zdjeciach troche zimowego spaceru po Paryzu i hotel dla polskich stypendystow i szkola przy rue Lamandé, gdzie Nasza Irena mieszkala na poczatku swojej miedzykontynentalnej drogi.
Wiele pozdrowien ze slonecznego i mroznego Paryza.
Jozek

28 grudnia 2008 11:57 | Dawid

wspomnień czar......

Więcej o tym "magicznym " miejscu napisze Józek
[img162.imageshack.us]

28 grudnia 2008 11:20 | Bogusia L

Hannover

Juergen bardzo mi się podoba Twoje miasto.Niedawno obiecano mi,ze mogą mnie tam zawieść ....
Teraz czekamy na nastepne miasta.
Paulinko piękna ta muzyka i nic dziwnego,ze Twoi rodzice się zareczali przy muzyce Erio Marricono a do mego miasta Cię zapraszam.
Milej niedzieli wszystkim i pamiętajmy o sms-ach na Pare Roku no i o głosach na "Małe rzeczy"

27 grudnia 2008 23:23 | juergen

*Milo bylo poznac Gorzow Wlkp. Bogusiu;-)
*Paulino, Ty nie kus mleczna czekolada, bo ja chce najpierw pozbyc sie swiatecznych kilo;-)
*Nie ma wyjscia dzis Jozek, za bardzo jeszcze kaszle.
*Zostawiam link do Hannoveru, ale jest to troche kiczowate
[pl.youtube.com]

27 grudnia 2008 23:00 | Jozek

Miasto Bogusi

Bogusiu, jak milo ogladac Twoje miasto!!!! Swietny pomysl. Moze kazdy pokaze nam tu swoje miejsce? Ciekawe bedzie poznac Wasze otoczenie. W kraju i za granica. Czekamy na kolejne reportaze. Jozek

27 grudnia 2008 22:45 | Paulina

Pani Bogusiu Gorzów jest bardzo ładnym miastem ,ale muzyka dołączona do prezentacji równie piękna.
Pamiętam jak byłam bardzo malutka to uwielbiałam oglądać kasetę video z zaręczyn moich rodziców i właśnie do tego nagrania podkładem była ta muzyka. Dawno jej nie słuchałam i miło było znów ją usłyszeć , tak samo jak miło było zobaczyć Pani miasto(chociaż wirtualnie:)):)
A teraz zapraszam wszystkich na czekoladę mleczną, bo właśnie mnie na nią naszło mimo później pory;)
Podrowionka

27 grudnia 2008 22:01 | Bogusia L

narazie Gorzow Wlkp.

Zanim będą zdjęcia z Paryża,pokażę wszystkim moje piękne miasto......
[pl.youtube.com]

27 grudnia 2008 20:46 | juergen

...czytalem Jozek, bo wchodze tam rutynowo na glosowanie;-)

27 grudnia 2008 20:40 | jozek

Juergenie, ja do Ciebie napisalem 100 lat temu u Dzidka. Juz nieaktualne, ale przeczytaj. Pozdrawiam. J

27 grudnia 2008 20:36 | juergen

Plebiscyt Para Roku - Srebrne Jablka 2008

Dzieki Bogusiu za link dotyczacy tego plebiscytu, juz sie wiec zorientowalem co i jak przy tym glosowaniu;-)
Jozek nie przejmoj sie juz ta szajba, wszyscy sie zdazyli juz zorientowac co do tego Chmiela, co tu brudzi. Jego blog o Vondrackovej, bedzie na pewno zlikwidowany, bo szkodzi tylko w necie. Zycze poprawy zdrowia, kuruj sie dalej. Ja juz jestem top fit;-) Pozdrowienia.

27 grudnia 2008 20:20 | Bogusia L

Paryż.....

Józek,zdjęcia obejrzałam i napewno dam parę na stronę jak Dawid mi zrobi linki.Wiesz ja "wapniak" i tego nie umię robić a Dawid poszedł z kolegami pożegnać się bo jutro wyjeżdża na pare dni do Brukseli na Spotkanie Młodych TAIZE.
Ja już przestałam reagować na wpisy "szajby".
Niedługo koniec roku i czas podsumowań.
Miłego wieczorku

27 grudnia 2008 18:46 | Bogusia L

PLEBISCYT PARA ROKU 2008